Rozpoczęło się odliczanie do największej imprezy motorsportowej w Niemczech: legendarny 24-godzinny wyścig ADAC rozpocznie się na torze Nürburgring 1 czerwca, a organizatorzy spodziewają się ponad 200 000 widzów. Tym razem wydarzenie będzie również sceną dla najbardziej utytułowanego europejskiego samochodu wszech czasów: Golfa. Volkswagen świętuje 50. urodziny tej ikony motoryzacji na torze Nürburgring. Będzie się działo: Volkswagen zaprezentuje po raz pierwszy nowego Golfa GTI Clubsport z mocnym napędem i sportowym zawieszeniem. Drugą atrakcją będzie udział Golfa GTI Clubsport 24h w 24-godzinnym wyścigu. Za kierownicą zbudowanego w jednym egzemplarzu Golfa GTI z silnikiem o mocy 348 KM zasiądą takie gwiazdy motorsportu jak Benny Leuchter (Niemcy) i Johan Kristoffersson (Szwecja). Numer startowy to jednocześnie prezent na 50. urodziny dla kultowego Volkswagena – wyścigowy Golf GTI pojawi się na torze z numerem 50. Ponadto trzy klasyczne Golfy GTI wezmą udział w wyścigu ADAC 24h Classic.
Volkswagen Golf piątej generacji został zaprezentowany podczas salonu samochodowego we Frankfurcie w 2003 roku. Auto w porównaniu do poprzedniej generacji wyraźnie urosło, powiększono także bagażnik. Dzięki wielowahaczowej tylnej osi Golf V miał świetne właściwości jezdne i zapewniał bardzo wysoki komfort jazdy. Do 2008 roku z taśmy zjechało łącznie 3,4 mln egzemplarzy Golfa V i spokrewnionych z nim modeli.
Topowy model w rodzinie elektrycznych Volkswagenów ID. uzyskał doskonałe oceny w prestiżowym teście automobilklubu ADAC: ID.7 był pierwszym pojazdem w historii, który uzyskał średnią notę 1,5, a tym samym ogólną ocenę „bardzo dobrą” w niezależnym teście przeprowadzonym przez inżynierów z największego europejskiego automobilklubu.
W 1997 roku Golf IV zastąpił swojego poprzednika. Auto wyróżniało się wyjątkowo wysoką jakością wykończenia wnętrza, Golf IV wyznaczał więc pod tym względem nowe standardy w segmencie C. Kolejny raz poprawiono poziom bezpieczeństwa, a potwierdzeniem był fakt, że samochód otrzymał maksymalną wówczas notę czterech gwiazdek w teście zderzeniowym Euro NCAP. Łącznie, od 1997 do 2003 roku wyprodukowano 4,9 miliona VW Golfów IV, wliczając w to wszystkie pochodne.
Volkswagen Passat jest globalnym bestsellerem. Do tej pory dostarczono do klientów ponad 34 miliony egzemplarzy do niemal każdego kraju na świecie. Historia Passata to historia sukcesu – nawet pięć dekad po debiucie Passat jest wciąż jednym z trzech najlepiej sprzedających się Volkswagenów na świecie, obok Tiguana i Polo (wraz z ich pochodnymi). W Europie zawsze sprzedawał się znakomicie, zwłaszcza w wersji kombi. Dlatego od 2022 roku Volkswagen na naszym kontynencie oferuje Passata wyłącznie w takiej odmianie. I to z ogromnym sukcesem. Na przykład w Niemczech Passat znalazł się na szczycie rankingów w klasie średniej w 2023 roku, z 45 494 nowymi rejestracjami. Sekretem jego sukcesu jest fakt, że dziś Passat to dwa samochody w jednym – pojazd klasy biznesowej i jednocześnie wszechstronny samochód rodzinny. Teraz na rynek wchodzi zupełnie nowy Passat, który został opracowany od podstaw. Tym razem przełamuje on granice segmentów. Ceny Passata dziewiątej generacji startują w Niemczech od 39 995 euro, co pod tym względem plasuje go w klasie średniej, ale jego gabaryty, nowy standard jakości i nowe, innowacyjne źródła napędu mogłyby pozwolić mu na rywalizację z samochodami wyższego segmentu.
Wolfsburg/Pekin – Volkswagen systematycznie realizuje strategię „in China, for China”. Celem jest jeszcze ściślejsze dostosowanie się do specyficznych wymagań klientów na największym na świecie rynku motoryzacyjnym i zapewnienie im dopasowanej oferty produktowej we wszystkich istotnych segmentach. Prototyp ID. CODE, który świętuje swoją światową premierę w tym tygodniu na targach Auto China 24 w Pekinie (od 25 kwietnia do 4 maja 2024 r.), jest efektem dopasowania się do życzeń chińskich klientów. Wygląd konceptu jest zupełnie nowy i jest zapowiedzią dużego elektrycznego SUV-a. ID. CODE jest przeznaczony do w pełni autonomicznej jazdy na poziomie 4. Nowa, progresywna submarka ID.UX odegra kluczową dla Volkswagena rolę na rynku chińskim. Dzięki w pełni elektrycznym, zorientowanym na styl życia modelom, ta submarka ma przekonać przede wszystkim młodszych klientów.
W fabryce Volkswagena w Wolfsburgu rozpoczęła się seryjna produkcja nowego Golfa: jako pierwszy z taśmy zjechał Golf w wersji Style w kolorze Anemone Blue. Produkcja w hali nr 12 została uruchomiona niemal dokładnie 50 lat po tym, jak pierwszy seryjnie wyprodukowany Golf zjechał z taśmy fabryki w Wolfsburgu.
Dwie poprzednie generacje Volkswagena Golfa okazały się wielkimi sukcesami marki z Wolfsburga. Z Golfem III wiązano równie wielkie nadzieje. Auto nie zawiodło, a pod wieloma względami było wyjątkowe. Właśnie w Golfie III zadebiutował sześciocylindrowy silnik – żaden producent nie odważył się wcześniej na podobny ruch w tym segmencie. Poza osiągami położono nacisk także na bezpieczeństwo, w Golfie III już w 1992 roku pojawiły się czołowe poduszki powietrzne, a cztery lata później także poduszki boczne. System ABS stał się elementem wyposażenia standardowego w 1996 roku.
Po olbrzymim sukcesie pierwszej generacji Volkswagena Golfa jego następca miał niełatwe zadanie – utrzymać sprzedaż na wysokim poziomie i zdobywać kolejne pokolenie kierowców. Marka z Wolfsburga powierzyła projekt Herbertowi Schäferowi, który zamiast rewolucji postawił na ewolucję świetnie przyjętego na rynku dzieła Giorgetto Giugiaro. Spod ręki Niemca wyszły także inne modele Volkswagena – Polo i Passat. Jedno się nie zmieniło – wciąż był to trzy- i pięciodrzwiowy hatchback z silnikiem umieszczonym poprzecznie z przodu i napędzający koła przednie. Od 1984 roku produkowano także bliźniaczą, jeśli chodzi o rozwiązania techniczne Jettę, czyli dwu- lub czterodrzwiowego sedana.
Volkswagen postanowił uczcić 50. rocznicę uruchomienia produkcji modelu Golf nie tylko wprowadzając do sprzedaży zmodernizowaną odsłonę swojego bestsellera, lecz także oferując go w specjalnej odmianie Edition 50. Golf Edition 50 wyróżnia się m.in. 18-calowymi felgami aluminiowymi Leeds, przyciemnianymi tylnymi szybami, czarną podsufitką, nakładkami na pedały ze szczotkowanej stali oraz znaczkiem „50” na słupkach B, kierownicy i progach. Cena tej odmiany zaczyna się od 135 590 zł – to zaledwie o 1500 zł drożej od wersji Style. Golfa Edition 50 można zamawiać u dilerów Volkswagena od dziś. Początkowo będą dostępne dwie wersje silnikowe – 1.5 TSI 150 KM i 1.5 eTSI mHEV o identycznej mocy. Później dołączą do nich także wersje 1.5 TSI eHybrid o mocy 204 KM i 2.0 TDI o mocy 150 KM.