Bank prasowy
12.05.2022
Kolejny odcinek podcastu „Elektrycznie Tematyczni”: Elektromobilność w sieci (dez)informacji
- samochody elektryczne są wciąż nowością na rynku i budzą wiele emocji, stąd często powtarzane zasłyszane na ich temat doniesienia, nierzadko nie mają wiele wspólnego z rzeczywistością
- powszechne są opinie, że samochody elektryczne mają niewielki zasięg – ok. 100-150 km, podczas gdy to od dawna nieprawda, dziś to z reguły co najmniej 300-400 km
- sporo osób uważa, że aut elektrycznych nie ma gdzie ładować poza dużymi miastami, bo brakuje stacji ładowania. Oczywiście sieć ładowania nie jest tak rozwinięta jak np. w Niemczech, ale wciąż jest rozbudowywana.
- Paweł Pilarczyk i Piotr Stanisławski zastanawiają się, co kieruje ludźmi, którzy szerzą dezinformację w internecie i jak rozpoznać, czy dana informacja jest prawdziwa
W czterdziestym drugim odcinku podcastu „Elektrycznie Tematyczni” Paweł Pilarczyk rozmawia z Piotrem Stanisławskim, współtwórcą „Crazy Nauki”, największego bloga popularnonaukowego w Polsce. Tematem odcinka jest dezinformacja dotycząca elektromobilności i samochodów elektrycznych.
W internecie jest mnóstwo treści i wypowiedzi niezgodnych z faktami. Dotyczą wielu nowych i budzących emocje tematów, w tym samochodów elektrycznych.
W ostatnim czasie szeroko rozpowszechniana była na przykład informacja o płonącym autobusie, rzekomo elektrycznym, który, jak się później okazało, w rzeczywistości zasilany był gazem CNG i z elektromobilnością nie miał nic wspólnego. Powszechnie w internecie spotykamy treści, z których wynika, że:
– zasięg samochodów elektrycznych to 100-150 km. To nieprawda – dziś to zwykle co najmniej 300-400 km)
– brakuje ładowarek poza największymi miastami, więc elektrykiem nie da się jeździć w trasę, bo nie ma go potem jak naładować. To nieprawda - infrastruktura w Polsce oczywiście nie jest jeszcze tak rozwinięta, jak w wiodących pod tym względem krajach, ale użytkownicy samochodów elektrycznych z powodzeniem jeżdżą w dalsze trasy.
Z gościem odcinka, Piotrem Stanisławskim, współtwórcą bloga „Crazy Nauka” rozmawiamy o tym, dlaczego ludzie szerzą w internecie dezinformację. Jaki chcą osiągnąć cel? Czy wynika to lęku przed „nowym”? Czy za taką dezinformacją mogą stać jakieś grupy interesu? Czy można jakoś scharakteryzować osoby szerzące dezinformację? Jak nie dać się nabrać i nie przekazywać fałszywej informacji dalej?
Zastanawiamy się, czy warto wchodzić w polemikę z osobami szerzącymi dezinformację. Jak rozpoznać, że udostępniona treść np. w serwisie społecznościowym jest prawdziwa czy może zawiera dezinformację? Czy są jakieś charakterystyczne elementy takiej treści? Czy istnieją jakieś serwisy fact-checkingowe albo jakieś opracowania, które w naukowy sposób wykazują, jak jest naprawdę?
Odpowiedzi na te i wiele innych pytań, znaleźć można w najnowszym odcinku naszego podcastu „Elektrycznie Tematyczni.” Ten oraz wcześniejsze odcinki podcastu można znaleźć tutaj: https://www.volkswagen.pl/pl/samochody-elektryczne-i-hybrydowe/elektrycznie-tematyczni.html.
W ostatnim czasie szeroko rozpowszechniana była na przykład informacja o płonącym autobusie, rzekomo elektrycznym, który, jak się później okazało, w rzeczywistości zasilany był gazem CNG i z elektromobilnością nie miał nic wspólnego. Powszechnie w internecie spotykamy treści, z których wynika, że:
– zasięg samochodów elektrycznych to 100-150 km. To nieprawda – dziś to zwykle co najmniej 300-400 km)
– brakuje ładowarek poza największymi miastami, więc elektrykiem nie da się jeździć w trasę, bo nie ma go potem jak naładować. To nieprawda - infrastruktura w Polsce oczywiście nie jest jeszcze tak rozwinięta, jak w wiodących pod tym względem krajach, ale użytkownicy samochodów elektrycznych z powodzeniem jeżdżą w dalsze trasy.
Z gościem odcinka, Piotrem Stanisławskim, współtwórcą bloga „Crazy Nauka” rozmawiamy o tym, dlaczego ludzie szerzą w internecie dezinformację. Jaki chcą osiągnąć cel? Czy wynika to lęku przed „nowym”? Czy za taką dezinformacją mogą stać jakieś grupy interesu? Czy można jakoś scharakteryzować osoby szerzące dezinformację? Jak nie dać się nabrać i nie przekazywać fałszywej informacji dalej?
Zastanawiamy się, czy warto wchodzić w polemikę z osobami szerzącymi dezinformację. Jak rozpoznać, że udostępniona treść np. w serwisie społecznościowym jest prawdziwa czy może zawiera dezinformację? Czy są jakieś charakterystyczne elementy takiej treści? Czy istnieją jakieś serwisy fact-checkingowe albo jakieś opracowania, które w naukowy sposób wykazują, jak jest naprawdę?
Odpowiedzi na te i wiele innych pytań, znaleźć można w najnowszym odcinku naszego podcastu „Elektrycznie Tematyczni.” Ten oraz wcześniejsze odcinki podcastu można znaleźć tutaj: https://www.volkswagen.pl/pl/samochody-elektryczne-i-hybrydowe/elektrycznie-tematyczni.html.